słowa: Alojzy Feliński i Antoni Gorecki; melodia do pieśni maryjnej "Serdeczna Matko".

Boże! Coś Polskę przez tak liczne wieki
Otaczał blaskiem potęgi i chwały,
Coś ją osłaniał tarczą swej opieki
Od nieszczęść, które przygnębić ją miały,

Przed Twe ołtarze zanosim błaganie;
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie!

Ty któryś potem tknięty jej upadkiem,
Wspierał walczących za najświętszą sprawę
I chcąc świat cały mieć jej męstwa świadkiem,
W nieszczęściach samych pomnażał jej sławę

Przed Twe ołtarze....

Wróć naszej Polsce świetność starożytną,
Użyźniaj pola, spustoszałe łany,
Niech szczęście, pokój, na zawsze zakwitną,
Przestań nas karać, Boże zagniewany.

Przed Twe ołtarze....

Historia pieśni

W pierwotnej wersji była to "Pieśń narodowa za pomyślność króla" z muzyką J.N. Kaszewskiego do słów Alojzego Felińskiego. Napisano ją w 1816 roku, po upadku Księstwa Warszawskiego jako wiernopoddańczy hymn na cześć cara Rosji Aleksandra I Romanowa - jednocześnie króla Polski. W wykonaniach oficjalnych śpiewano "Carze coś Polskę...". Następnie Antoni Gorecki zmienił i uzupełnił słowa odmieniając całkowicie wymowę pieśni. Od 1830 roku śpiewano ją w kościołach w czasie manifestacji patriotycznych. W 1860 przyjęła się kolejna zmiana. Zaczęto śpiewać ją do melodii pieśni maryjnej "Serdeczna Matko". W 1862 roku cieszyła się już tak wielką popularnością, że władze carskie wydały zakaz jej wykonywania - oczywiście bezskutecznie. Odtąd pieśń ta towarzyszyła narodowi polskiemu w najtrudniejszych chwilach jego historii. W czasie drugiej wojny światowej oraz pod rządami komunistycznymi śpiewano ją we wszystkich w kościołach, w odmiennej wersji refrenu: "Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie".

Obecnie pieśń traktowana jest jako religijny hymn narodowy. (MG)