W marcu 1944 r. wstąpiłem do Roju Sulima, Blok Prochownia, który wówczas wchodził już w skład Warszawskich Szarych Szeregów.
Rój Sulima utworzony został z 16 WDH im. Zawiszy Czarnego. Do Roju Sulima zarekomendował mnie Druh prof. Stanisław Bugajski, jeden z najstarszych stażem polskich harcerzy, twórca słów i melodii ”Modlitwy Harcerskiej”, która powstała w Przysielnicy w dniu 02.08.1919 r. na obozie drużyny żeńskiej im. Królowej Jadwigi z Nowego Sącza. Prof. Stanisław Bugajski był dyrektorem 98 Szkoły Podstawowej w Warszawie, do której uczęszczałem jako uczeń 7-mej klasy. Był On jednocześnie kierownikiem tajnych kompletów Gimnazjum i Liceum im. Stanisława Staszica, przy którym przed wojną działała 16 WDH im Zawiszy Czarnego. Zajęcia jednej z grup tych kompletów, na której realizowany był program pierwszej klasy gimnazjum z historii, łaciny i języka niemieckiego prowadzone były przez Prof. Stanisława Bugajskiego i Jego Małżonkę. Zajęcia te odbywały się w mieszkaniu moich rodziców przy ul. 6 sierpnia (obecnie Nowowiejska) 11 m. 17. Dlatego też Prof. Stanisław Bugajski znał bardzo dobrze nie tylko mnie, ale także i moich rodziców. Druh prof. Bugajski był z 16 WDH im. Zawiszy Czarnego związany jeszcze w latach przedwojennych, gdyż w drużynie tej bardzo aktywnie działali jego synowie Jan i Stanisław.
W grudniu 1936 r. na jubileusz 25-lecia drużyny Druh Prof. Stanisław Bugajski napisał słowa i utworzył melodię hymnu 16 WDH im. Zawiszy Czarnego. Hymn ten był zawsze śpiewany na uroczystych zbiórkach drużyny tzw. „zbiórkach choinkowych”.
W maju 1944 r. brałem udział w akcji ostrzegającej pewne osoby zamieszkałe na Dolnym Mokotowie przed przymusowym wywiezieniem ich na roboty do Niemiec.
W czasie Powstania Warszawskiego około 05.08.1944 r. nawiązałem kontakt z 3 Warszawską Drużyną im. Bolesława Chrobrego, której drużynowym był dh Jerzy Doroszewski „Dorsz”, należącej do Roju Ziem Zachodnich, której kwatera mieściła się na drugim piętrze w budynku Hoża 13. Na parterze tego budynku znajdował się szpital powstańczy. Z drużyną tą rozpocząłem działalność listonosza w Harcerskiej Poczcie Polowej Śródmieście Południowe, której centrala mieściła się w budynku przy ul. Wilczej 41. Będą listonoszem Harcerskiej Poczty Polowej dowiedziałem się około 22.08.1944 r., że kwatera 16 WDH im. Zawiszy Czarnego mieści się na parterze w oficynie budynku znajdującym się przy ul. Mokotowskiej 28. Udałem się na tę kwaterę i pozostałem na niej do końca Powstania Warszawskiego. Drużynowym 16 WDH im Zawiszy Czarnego był wówczas Józef Przewłocki „Placek”. Ponadto wówczas w drużynie tej wraz ze mną byli Wiesław Szeliski „Poczciwy”, Andrzej Połoński „Kajtek”, Krzysztof Strzelecki „Tramp” i „Reniek”. W dniu 06.09.1944 r. do budynku przy ul. Mokotowskiej 28 przybyli Zawiszacy z Roju ziem Zachodnich, których poprzednia kwatera mieściła się w budynku przy ul. Hożej 13, a także zawiszacy listonosze Harcerskiej Poczty Polowej Śródmieście Północne, których poprzednia kwatera mieściła się przy ul. Szpitalnej 3.
Komendantem Stanicy Mokotowska 28 został Dh hm. p.pr Przemysław Górecki „Kuropatwa”, a jego zastępcą Dh phm Zygmunt Głuszek „Victor” Komendant Roju Ziem Zachodnich.
Będąc w czasie powstania Warszawskiego w 16 WDH im. Zawiszy Czarnego brałem udział wraz z całą drużyną w transporcie jęczmienia z dawnych Zakładów Haberbusza dla zawiszaków z naszej stanicy Mokotowska 28 oraz dla żołnierzy AK kwaterujących w sąsiednim budynku przy ul. Koszykowej. Ponadto dalej pełniłem funkcję listonosza Harcerskiej Poczty Polowej Śródmieście Południowe. Od początków września 1944 r. w raz z dh Andrzejem Połońskim pełniłem funkcję łącznika przy powstańczej radiostacji „Błyskawica”, która wówczas znajdowała się w budynku na roku ul. Kruczej i Wilczej. Będąc łącznikiem przy radiostacji „Błyskawica” przenosiłem rozkazy od dowódcy AK odcinka Śródmieście Południowe do dowódcy fabryki broni powstańczej, która mieściła się wówczas na ul. Hożej w dawnych Zakładach Mleczarskich. Ponadto zakładałem linie telefoniczne dla oddziałów powstańczych AK.
W dniu 02.10.1944 r. na terenie posesji zajmowanej przez Główną Kwaterę Szarych Szeregów tzn „Pasiekę”, przy ul. Wilczej złożyłem Przyrzeczenie Harcerskie na ręce Naczelnika Szarych Szeregów Druha hm Stanisłwa Broniewskiego „Orszy”.
W ostatnim dniu Powstania Warszawskiego zostałem ranny odłamkiem w lewą rękę, w wyniku czego następnego dnia wywiązało się zakażenie. Znalazłem się wówczas w szpitalu wojskowym, w którym pracowała moja mama. Mieścił się on przy ul. Jaworzyńskiej. Pod koniec października 1944 r. Niemcy wywieźli cały szpital do obozu przejściowego w Krakowie, z którego w pierwszej godzinie pobytu w nim udało mnie się wraz z mamą uciec. Wyjechaliśmy wówczas do znajomych Górali w Zakopanem, gdyż w Krakowie poszukiwało nas gestapo. U Górali tych szczęśliwie dotrwaliśmy do końca wojny.
Czuwaj!
Phm dr inż. Jerzy Radzikowski HR
Administrator
Paweł Huras
Administrator
Kajetan Kapuściński
Redaktor
Lech Najbauer
Redaktor
Marcin Gierbisz
Redaktor
Dyzma Zawadzki
Redaktor
Karol Walesiak
Redaktor
Tomasz Chmielewski
Redaktor
Mateusz Kaczkowski
Korespondent
Marek Gajdziński